Stefano Domenicali jest bardzo zadowolony z kontraktu z Fernando Alonso. Zdaniem szefa Scuderii Ferrari, jest to właściwy wybór na przyszłość.
"Jesteśmy zadowoleni, że doszliśmy do porozumienia z Fernando, który nie tylko jest kierowcą ze wspaniałym talentem, ale także zwycięzcą, jak pokazał wielokrotnie w czasie kariery, także w trudnych warunkach. Jego oddanie będzie bardzo ważne, by wznieść Ferrari na poziom, na którym musi być, walcząc na szczycie.""Jak mówił ostatnio Montezemolo, wszyscy wielcy mistrzowie chcą przyjść do Maranello prędzej czy później. Z Fernando zaczęliśmy rozmawiać na temat sezonu 2011, ale potem pojawiły się warunki, by rozpocząć naszą współpracę już w najbliższych mistrzostwach i woleliśmy wykorzystać szansę."
"Obok Fernadno będziemy mieli Felipe Massę, który bardzo szybko dochodzi do formy fizycznej, z Giancarlo Fisichella jako rezerwowym kierowcą. Wierzymy, że to najlepsza możliwa para dla zespołu takiego jak nasz. Fernando i Felipe są dwoma zwycięskimi kierowcami i integrują się bardzo dobrze ze sobą i w zespole."
"Rozmawialiśmy z Kimim i zgodziliśmy się zakończyć nasz kontrakt rok przed terminem. Trzy wspólne lata były bardzo intensywne i pełne sukcesów, a kulminacyjnym punktem było niesamowite zwycięstwo w Mistrzostwach Świata w 2007 roku, oraz znaczna pomoc w zdobyciu dwóch tytułów w klasyfikacji konstruktorów. W tym roku, choć nasz samochód nie był najlepszym na torze, szczególnie w drugiej połowie sezonu Kimi pokazał do czego jest zdolny. Dał wiele Ferrari. Jestem pewny, że będzie pamiętał wspólny czas jako jeden z najwspanialszych w swojej karierze, tak jak my będziemy go pamiętać, z przywiązaniem i podziwem, jako kierowcę z niesamowitym talentem, szczerością i lojalnością."
"Jesteśmy na trzecim miejscu w klasyfikacji konstruktorów, ale wiemy, że trudno będzie ją utrzymać. Widzieliśmy, że wiele zespołów dalej rozwija swoje samochody, podczas gdy my skupiamy całą naszą energię na projekcie 2010. Co więcej, częściej niż w dowolnym innym sezonie, jest wiele zespołów walczących o zwycięstwo, podczas gdy miejsc na podium nie przybywa. Kimi i Giancarlo dadzą z siebie wszystko w ostatnich trzech wyścigach."
30.09.2009 17:12
0
Wreszcie potwierdzają to, co już było na 90% pewne.
30.09.2009 17:13
0
Tak! :D Czekalam tylko na te wiadomość! :D Dawaj Fernando! :D
30.09.2009 17:16
0
"Z Fernando zaczęliśmy rozmawiać na temat sezonu 2011, ale potem pojawiły się warunki, by rozpocząć naszą współpracę już w najbliższych mistrzostwach i woleliśmy wykorzystać szansę." - ciekawe jakie to warunki się pojawiły :)
30.09.2009 17:20
0
najabrrdziejchciałem zeby renault przemalowało sie znowu na niebiesko a alonso w nim został. Taki lauda tworzył historie dla ferrari i schumacher tez to zrobił i jesli alonso zdobyłby kolejne 2-3 tytuły tezby go okrzyknięto takim zawdonikiem. Nikt juz nie bedzie pamiętal ze odbudował renault po przerwie, ze pokonał schumachera i przerwal passe mistrrzostwa swiata dla ferrari, a biorac pod uwage dłuzszy szmat czasu przełamał dominacje ekip williamsa, ferrai i mclrena
30.09.2009 17:20
0
Moim zdaniem Ferrari lepiej zrobiłoby pozbywając się Massy zamiast Raikkonena. Kimi pokazała że jest kierowcą który umie trzymac nerwy na wodzy i ma świetne końcówki wyścigów w przeciwieństwie do Massy któremu puszczają nerwy i jak tylko popełni pierwszy błąd odrazu uruchamia lawine kolejnych. Gość poprostu nie ma chłodnej głowy i jak dla mnie obniż ato jego predyspozycje do bycia najlepszym kierowcą f1.
30.09.2009 17:30
0
"pojawily sie warunki" - grubas z santandera strzelil focha ze chce miec Alonso w SF, a Montezemolo i Domenicali maja gowno do powiedzenia, sponsorzy wybieraja im kierowcow.
30.09.2009 17:47
0
DanielloooS tez uwazam ze jesli massa już nie bedzie nigdy tak blisko MS nawet jesli wróci do dawnej dyspozycji to ze miał taka szanse wynikało ze słabosci raikonnena
30.09.2009 18:21
0
" ... będziemy go ( Kimiego ) pamiętać, z przywiązaniem i podziwem, jako kierowcę z niesamowitym talentem, szczerością i lojalnością ..." - szkoda tylko, że ta szczerość i lojalność była jedynie ze strony kierowcy ...
30.09.2009 18:34
0
8. elin - racja, jak to ktoś gdzieś napisał "sprzedali go jak Arab żonę". Sądzę, że dla samego Kimiego lepiej jeśli wróci do "Maka", tam jest jego miejsce, z tym zespołem się w pełni zingerował , co w moim odczuciu w Ferrari nie miało miejsca, chociaż on twierdzi inaczej. W czasie transferu Kimiego do SF miałam swoje teorie nt. ich współpracy i dziś śmiało mogę powiedzieć, że te teorie się sprawdziły.
30.09.2009 18:35
0
powinien zastac kimi zamias massy
30.09.2009 18:42
0
Tak tak , jego oddanie wyjdzie wam jeszcze bokiem panie Montezemolo !
30.09.2009 18:54
0
Tak tak , te jego oddanie wyjdzie wam jeszcze bokiem panie Montezemolo !
30.09.2009 18:54
0
Mam nadzieje, że alonso pojeździ krócej niż Kimi w Ferrari.
30.09.2009 19:02
0
a ja uważam że Alonso się nie spisze w Ferrari
30.09.2009 19:04
0
4. morek - tez liczylem na powrot do korzeni z malowaniem i jakis renesans w Renault ale nie mow, ze nikt nie bedzie pamietal... heh, bo z zoltego Renault zapamietac jedynie bedzie mozna przewal w Singapurze. Tytul tego newsa brzmiec powinien- 'Prezydent Santander'a: Alonso..." Dobrze, ze Kimi nie potrzebuje mecenasow by trafiac do najlepszych zespolow.
30.09.2009 19:23
0
ALONSO+MASSA=WOJNA ATOMOWA :)
30.09.2009 19:30
0
Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o ... . Przy okazji chciałbym przypomnieć że Alonso doprawdy sporo zawdzięczał Briatore i nie tylko w ub. roku w Singapurze. Choćby pamiętny wyścig w Monaco, gdzie Schumacher na 3 kwalu stanął na ostatnim zakręcie by Alonso nie mógł uzyskać lepszego czasu. Schumacher został ukarany ale mimo wszystko nieadekwatnie do sytuacji gdyż skoro zakwalifikował się do 3 rundy eliminacji, winien być zrzucony na 10 miejsce a nie dzięki zmowie Briatore z Bernim na ostatnie miejsce w stawce i start z pit lane czyli by w żaden sposób nie utrudnił Ferdkowi wygranie wyścigu. Szczerze to od tamtego czasu (mimo winy Michaela) patrzę na Renault jakoś dziwnie a na pewno z mniejszą sympatią kiedy zespól ten startował jako Benetton. Mam szczerą nadzieję że odejście Briatore i Alonso da temu skądinąd dobremu zespołowi, pozytywnego kopa. Kto wie może udział Roberta przyniesie kolejny renesans.
30.09.2009 19:51
0
Wydaje się że Alonso i Ferrari to niezły pakiet na przyszły rok, ale mam przeczucie że Mak będzie jeszcze lepszy (jak nigdy dotąd)
30.09.2009 19:55
0
Fernando Alonso na pewno nie zawiedzie Ferrari. połączenie Felipe+Alonso+Ferrari+zespół=(prawie pewny) tytuł mistrzowski. Zależy od formy Ferrari i McL
30.09.2009 19:56
0
15. OBI czemu wojna? na pewno będą walczyć o lepsze pozycje ale oni dwaj w ferrari są bardzo silnym zespołem
30.09.2009 20:24
0
@matito - Alonso lubi być nr 1,a Massa nie da sobie w kaszę pluć.
30.09.2009 21:03
0
wyrzucili Kimiego - bo chodziło o kasę... Kimi jest dużo lepszy od Masy - to jest fakt!
30.09.2009 21:05
0
z innej beczki- Kimi powinien już zacząć punktować dla MCL
30.09.2009 21:36
0
STEFANEK TY JESZCZE ZA KIMIM ZATĘSKNISZ JAK FERDEK KONIEC STAWKI BĘDZIE OKUPOWAŁ
30.09.2009 21:40
0
OBI PIĘKNIE TO OBLICZYŁEŚ HAHAHA A JAKIŚ TY WZÓR MATEMATYCZNY ZASTOSOWAŁ DOBRE JA MYŚLE ŻE FELIPE TO PASZTETOS DELLA FERRARI WEL FERDEK BĘDZIE PRODUKOWAŁ HEHEHA
30.09.2009 22:29
0
A ja się obawiam, że po powrocie Massa nie będzie już tym samym kierowcą co dotąd. Zresztą FIS pewnie się o to stale modli ;)
30.09.2009 22:30
0
Będzie brakowało twarzy Kimiego rozciągniętej w promiennym uśmiechu od ucha do ucha. Bywało, że cały wyścig ściskałem kciuki, żeby zobaczyć spazmatyczną euforię Fina na podium. ;)
30.09.2009 22:38
0
To po co te ferrari podpisalo kontrakt z KIMIM na 2010 rok skoro go wywalili, banda krejzolow, juz widze kolejna afere tym razem w Ferrari wiadomo bo Alonso tam bedzie, Wirze ze Kimi bedzie mial super bolid i pokaze im jak sie sciga beda wachac spaliny z jego bolidu
30.09.2009 22:54
0
25. Musashi - zgadzam się, jeżeli Massa zachowa formę z przed wypadku to z Ferdka będzie cienki bolek. Już raz pokazał to Hamilton (nie jestem jego fanem). To Ferdka wkurzy i będzie taki dym jaki był w Mclarenie. A Kimiego - jeżeli przejdzie do Mclarena - to Ferrari długo będzie pamiętać, że takiego talentu się nie pozbywa (wyrzuca)!!!
02.10.2009 11:16
0
No zobaczymy, co z tego wszystko wyjdzie. Miejmy nadzieje, że z jak najlepszym skutkiem dla "czerwonych"!!! :))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się